II K 407/18 - wyrok Sąd Rejonowy w Brzezinach z 2023-01-26

Sygn. akt II K 407/18


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ


Dnia 26 stycznia 2023 r.


Sąd Rejonowy w Brzezinach II Wydział Karny w składzie:


Przewodniczący: Sędzia Marzena Cywińska

Protokolant: staż. Ewa Żoruń, sekr. sąd. Agnieszka Józwik


po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 30 marca 2022 r., 30 maja 2022 r.,

6 lipca 2022 r., 26 sierpnia 2022 r., 13 października 2022 r., 21 października 2022 r., 22 listopada 2022 r., 19 stycznia 2023 r.

sprawy:

1. P. N. (1)

s. H., J. z domu M.

ur. (...) w m. Z.

2. J. W. (1) z d. S.

s. P., W. z domu S.

ur. (...) w m. (...)


oskarżonych o to, że:

w dniu 08.02.2018r. w miejscowości M. woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi sprawcami, co do których wydzielono materiały do odrębnego postępowania, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia koparki T. 260 oraz agregatu prądotwórczego G. dvs 200 o łącznej wartości 200 000 złotych, czym działali na szkodę spółki cywilnej: B. J., M. J., A. U., M. U.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk,


P. N. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278 §1 kk i za to na podstawie art. 278 § 1 kk wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności,

na podstawie art. 69§1 kk i art. 70§1 kk wykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby 2 (dwóch) lat,

na podstawie art. 33§2 kk orzeka karę grzywny w wysokości 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość stawki dziennej na 40 (czterdzieści) złotych,

na podstawie art. 72§1 pkt 1 kk zobowiązuje oskarżonego do informowania sądu o przebiegu okresu próby na piśmie co 6 (sześć) miesięcy,

zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 2251 (dwa tysiące dwieście pięćdziesiąt jeden) złotych tytułem części poniesionych wydatków i zwalnia od pozostałych kosztów sądowych.

J. W. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278 §1 kk i za to na podstawie art. 278 § 1 kk wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§2 kk orzeka karę grzywny w wysokości 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość stawki dziennej na 40 (czterdzieści) złotych,

na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza okres zatrzymania J. W. (1) w dniu 27.02.2018 r. godz. 8:00 – 13:40 przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności,

zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 420 (czterysta dwadzieścia) złotych tytułem opłaty oraz kwotę 2251 (dwa tysiące dwieście pięćdziesiąt jeden) złotych tytułem części poniesionych wydatków i zwalnia od pozostałych kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

IIK 407/18

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1





2






J. W. (1)

(poprzednio S.)

P. N. (1)


W dniu 08.02.2018r. w miejscowości M. woj. (...), wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi sprawcami, co do których wydzielono materiały do odrębnego postępowania, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia koparki T. 260 oraz agregatu prądotwórczego G. dvs 200 o łącznej wartości 200 000 złotych, czym działali na szkodę spółki cywilnej: B. J., M. J., A. U., M. U..

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

B. J., M. J., A. U. i M. U. założyli spółkę cywilną, w ramach której prowadzili działalność gospodarczą polegającą na wydobywaniu piachu i żwiru w miejscowości M.. Przez pewien czas współpracowali z J. P. i jego synem P. P. (2), którzy byli właścicielami nieruchomości sąsiadującej z nieruchomością spółki. W 2015r. zaprzestali współpracy, gdyż nie mogli osiągnąć porozumienia co do podziału zysku w stosunku do nakładów. Efektem zakończenia współpracy było pozostawienie w miejscu dotychczasowej kopalni części maszyn, które poprzednio były tam wykorzystywane, należących do spółki cywilnej. Na posesji C. i S. B. pozostawiono koparkę T. 260, zaś przed posesją J. P. pozostał agregat prądotwórczy G. dvs 200. Ich wartość wynosiła nie mniej niż 200 000 złotych. Sprzęty te były używane, ale technicznie sprawne.

Kilka dni przed 08.02.2018r. przez wieś M., liczącą kilka domów, z niedużą prędkością przejeżdżał często pojazd marki F. na niemieckich numerach reejstracyjnych.

W dniu 08.02.2018r. na posesję S. i C. B. około godz. 15-16.00 przyjechał F. (...) koloru czarnego nowej generacji z dużym grillem, na niemieckich numerach rejestracyjnych, wysiadło 4 młodych mężczyzn, przy czym trzech podeszło do koparki, a jeden podszedł do C. B. i stwierdził, że są od M. i będą zabierać koparkę. Odpalili maszynę, na chwilę stamtąd odjechali, żeby wskazać drogę kierowcy z lawetą. Po godzinie ponownie odpalili koparkę, wyjechali nią poza teren posesji, a następnie jeden z mężczyzn przekazał S. B. pieniądze za przechowanie koparki w kwocie około 700 złotych w bilonie po 5 złotych. Koparka odjechała w stronę kopalni. S. B. po odjeździe koparki zadzwonił do M. U..

Następnie pod posesję J. P. podjechała koparka T.. Stał tam już samochód ciężarowy marki M. wraz z lawetą (...), należące do P. N. (1), zamieszkałego (...). Pod wskazanym adresem znajdowała się firma budowlana i kopalnia piachu. Oskarżeni, wspólnie z innymi mężczyznami, załadowali agregat prądotwórczy za pomocą koparki na pojazd ciężarowy typu chłodnia marki R. nr rej. (...), stanowiący własność P. N. (1). Pojazdem tym odjechał J. W. (1).

J. J. (2) został zawiadomiony telefonicznie około 19:45 przez M. U., do którego dzwonił S. B., że spod posesji J. P. odjechał samochód zabierając agregat, a koparka T. odjechała z posesji B..

M. U. poprosił J. J. (2), żeby pojechał na miejsce i sprawdził, co się stało, gdyż on nikomu nie zlecał zabrania sprzętów.

J. J. (2) na miejscu zastał P. N. (1) z koparką załadowaną na pojazd marki M. z lawetą nr rej. (...), nakazał mu czekać na przyjazd policji, oskarżony stwierdził, że nigdzie nie odjedzie, gdyż został wynajęty tylko do transportu. Drugi pojazd- ciężarowy marki R. wjeżdżał wtedy na drogę w kierunku K.. J. J. (2) zawiadomił telefonicznie policję podając numery pojazdu M..

Następnie wraz z J. P. pojechał w kierunku skrzyżowania, gdzie widział światła samochodu, a tam zastał kierowcę pojazdu R., który twierdził, że czeka na koparkę. Wtedy J. J. (2) kazał mu czekać na policję. Kierowca będący mężczyzną w wieku około 35 lat, krępej budowy ciała, w czapce zamknął drzwi i zaczął odjeżdżać, J. J. (2) jechał za nim, kierujący R. wjechał w polną drogę, po przejechaniu pewnego odcinka zatrzymał się przy ogrodzeniu cmentarza w K., a następnie uciekł do lasu.

Inny mężczyzna udał się około 21.00 na plebanię, poprosił o pomoc, miejscowy ksiądz podwiózł go swoim samochodem do
S.. Mężczyzna był ubrany w czarne buty, spodnie, kurtkę i czapkę, po zdjęciu czapki okazało się, że był łysy. Czuć było od niego zapach smarów, jak od mechanika samochodowego, twierdził on, że trudni się sprzedażą sprzętu rolniczego i budowlanego. Na koniec okazało się, że znał księdza z imienia.

Po przybyciu na miejsce policjanci zastali koparkę stojącą na ziemi przed posesją J. P. oraz pozostawiony samochód marki R. (...) w okolicy cmentarza, na skrzyni którego znajdował się agregat prądotwórczy.

Numer (...) użytkowany przez J. W. (1) zarejestrowany był na M. K.. W dniu 08.02.2018r. około godz. 15:00 logował się w rejonie miejscowości Z., a w godz. 18-20:00 w rejonie R., M..

Nie stwierdzono zgodności zapachowej śladu zapachowego z fotela kierowcy samochodu R. z zapachem J. W. (1), P. N. (1) i J. J. (3). Ślady daktyloskopijne, genetyczne nie nadawały się do identyfikacji.

W dniu 12.02.2018r. na policję zgłosił się J. J. (3), lat 59, stwierdzając, że to on wraz z dwoma mężczyznami narodowości ukraińskiej- o imionach M. i R. ukradli koparkę i agregat, zaś pojazd marki R. zakupił 05.12.2017r. od J. W. (1), opłacał ubezpieczenie OC za ten pojazd, autolawetę pożyczył natomiast w dniu 08.02.2018r. od J. W. (1) z miejscowości Z.. Podczas wizji lokalnej wskazał policjantom, że koparka T. stała na tym samym placu co agregat, wskazał też inne miejsce pozostawienia pojazdu R. z agregatem, niż w rzeczywistości, tj. cmentarz w R.. W czasie przesłuchania w dniu 15 lutego 2018r. na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania przyznał się, że J. W. (1) namówił go, by wziął na siebie przyznanie się do kradzieży, obiecując, że niczego mu nie zabraknie do końca życia; opowiedział mu, gdzie stały samochody, gdzie wjeżdżały, obwiózł go po M. w sobotę i w niedzielę, oraz przyznał, że to on brał w tym udział. Kazał nic nie wspominać o koparce, a jedynie o agregacie. Dodał, że skoro J. J. nie był karany, to zapewniał go, że dostanie jedynie karę w zawieszeniu, a koszty finansowe on za niego pokryje. W dniu 25.09.2018r. J. J. (3) zmarł.

P. N. (1) nie był uprzednio karany. Posiada wykształcenie średnie, zawód technika budownictwa, jest żonaty, ma na utrzymaniu 2 dzieci. Pracuje jako przedsiębiorca prowadząc firmę (...) zakład kruszenia kamienia i betonu z dochodem 2500 zł miesięcznie.

Oskarżony J. W. (1) był uprzednio karany. Nie zdradza on objawów choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego.

J. W. (1) z domu S. posiada wykształcenie średnie ogólne, zawód elektromechanika, jest żonaty, posiada na swoim utrzymaniu jedno dziecko w wieku 4 lat, prowadził działalność gospodarczą z dochodem 2000 złotych miesięcznie, następnie pracował jako kierowca z wynagrodzeniem 4 000 zł.

P. N. (1) w dniu 01.03.2018r. nie przyznał się do postawionego mu zarzutu i wyjaśnił, że J. W. (1) poprosił go o przewiezienie kilku maszyn do G., on się zgodził, pojechali we trzech z jeszcze jednym mężczyzną z G., którego nie znał na posesję, gdzie stała koparka, tam J. W. wyjął akumulatory, odpalił koparkę. Kolejnego dnia P. N. (1) przyjechał swoim samochodem z lawetą, za pomocą koparki załadował agregat na samochód R., którym podjechał J. W., potem P. N. rozłożył lawetę, wjechał na nią koparką. Wszystkie czynności trwały około 1,5 godziny. Oskarżony z mężczyzną z G. odjechał, a po pewnym czasie nadjechał nieznany mężczyzna, który kazał mu czekać na policję. P. N. czekał około 15-20 minut, następnie zdjął koparkę z lawety i odjechał. Zaparkował pojazd około 500 metrów od cmentarza, przy którym J. W. pozostawił R. z agregatem, następnie poprosił kogoś o podwiezienie do S.. Dodał, że nie wiedział, czy była to kradzież czy legalny transport, nie chciał wkopać swojego kolegi. J. W. posiadał wtedy telefon nr (...). P. N. miał ten przewóz zrobić bezpłatnie. Na rozprawie P. N. (1) wyjaśnił, że znał tylko J. W. (1), nie wiedział kto zleca transport, czyje były maszyny, nie znał M., nikt mu nie zapłacił za transport, nie umawiał się na konkretną kwotę, nie wiedział ile kursów zostanie zrobionych, a odjechał z miejsca, gdyż nie posiadał uprawnień na samochody ciężarowe z przyczepą.

J. W. (1) w dniu 27.02.2018r. nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i podał, że to na zlecenie T. G. miał być wykonany transport kilku maszyn, w tym agregatu i koparki. Pojechali na miejsce w okolice M. szarym A. na szwedzkich numerach rejestracyjnych z P. N. (1) i M. W., zabrali koparkę, zjechali nią na żwirownię, przy pomocy koparki załadowali agregat na samochód R., on wyjechał samochodem z agregatem na drogę i czekał na P. N. (1), a następnie podjechał jakiś mężczyzna j. i poinformował go o wezwanej policji. Zamieszał się, bo miał to być zwykły transport, odjechał stamtąd, a następnie porzucił pojazd przy cmentarzu. Zaprzeczył, by kazał J. J. (3) wziąć kradzież na siebie, a tylko przywiózł go po odbiór pojazdu. Pojazd R. był jego, kupił go od P. N. (1), ale nie zdążyli spisać umowy. Umowa sprzedaży pojazdu z J. J. (3) została spisana tylko po to, by ten odebrał z policji samochód.

Na rozprawie sądowej J. W. (1) dodał, że to P. P. (2) był zleceniodawcą przewiezienia maszyn, on w dniu 5 lutego 2018r. dostał telefon od M. z G., że potrzebny jest transport czterech maszyn budowlanych, pojechał do M. z tym M., rozmawiali z P. P. (2), który kazał im je przewieźć, opowiedział im o spółce, która jest mu winna 60 tys. złotych, a te maszyny będą stanowić zabezpieczenie. Oskarżony skontaktował się z D. G., który posiadał halę o powierzchni 3 tys. m 2, ustalił z nim cenę 500 zł miesięcznie od przechowywania jednej maszyny w hali, powiedział o cenie 1000 zł M. z G., ten poinformował o tym P. P. (2), który na to przystał. Różnica w cenie miała stanowić zarobek dla J. W. (1). Wiedział, że P. N. (1) ma samochód niskopodwoziowy, za pomocą którego można przewieźć koparkę, zwrócił się do niego, ten się zgodził, pożyczył też akumulatory do odpalenia koparki. R. (...) był prawie J. W. (1), kupił go od P. N. (1), ale nie było jeszcze umowy. M. z G. zapłacił gospodarzowi, u którego stała koparka około 1000 zł. Oskarżony opisał szczegółowo czynności konieczne do załadowania agregatu i koparki T., przy czym twierdził, że P. P. (2) użyczył mu nawet specjalnych kluczy, by odpiąć przewody podpięte do agregatu, a trwało to ponad 2 godziny. Dodał, że podjął ucieczkę i zostawił pojazd pod cmentarzem, gdyż nie posiadał uprawnień kategorii C do kierowania pojazdem ciężarowym, więc nie chciał być ukarany grzywną. Wyjaśnił, że nikt mu nie zapłacił za podjęte działania, spodziewał się, że zapłaciłby mu potem P. P. (2), gdyż D. G. chciał pieniądze z góry za przechowywanie. Dodał, że na pewno musiałaby być spisana umowa z D. G., przy czym to on by był drugą stroną umowy. Po odczytaniu poprzednich wyjaśnień stwierdził, że nie wspominał poprzednio o P. P. (2), bo może nikt go wcześniej o niego nie pytał.

-zeznania M. U.



-zeznania M. J.






-zeznania J. P.

-zeznania P. P. (2)







-zeznania C. B.

-zeznania S. B.







- zeznania C. B.




- zeznania C. B.














-zeznania S. B.







-zeznania P. P. (2)


-częściowo wyjaśnienia J. W. (1)


-notatka urzędowa

-notatka urzędowa


-faktura

-częściowo wyjaśnienia P. N. (1)




-zeznania J. J. (2)






-zeznania M. U.




-zeznania J. J. (2)













-zeznania J. P.














-zeznania J. K.











-protokół oględzin miejsca i pojazdu płyta

-protokół oględzin koparki, płyta





-zeznania M. K.


-notatka urzędowa z płytą





-opinia







-wyjaśnienia i zeznania J. J. (3)



-umowa












-protokół wizji lokalnej

















-dane z systemu P. Sad


-dane o karalności

-dane osobo-poznawcze k.109a

-faktura k.109





-dane o karalności





-odpis wyroku


-opinia sądowo-psychiatryczna



-dane osobo-poznawcze

-umowa sprzedaży pojazdu marki R.































k.28-29 odezwy IIKo 925/21, k.747


k.674v-675






k.596


k.596v-597








k.673-674

k.693v-695, 746-747








k. 673-674





k.673-674














k.693v-695, 746-747







-k.596v-597



k.597v-599



k.3

k.18


k.109


k.599v-600





k.569v-571





k.28-29 odezwy IIKo 925/21, k.747



k.569v-571














k.596














k.28-29, 747












k.8-9, 68

k.10-12, 67






k.174-176, 747


k.85-86





k.150-152, 193-196, 204-211






k.43-44, 129




k.96












k.35-37

















k.219


k.146, 241, 256, 314, 406, 482, 543, 590, 716






k.145 245, 253, 227, 248, 319, 431, 484, 541, 591-594, 717-721

k.185, 190-191


k.259-260



k.569


k.96







Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)




Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty




OCena DOWOdów

Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1-1.12

























-zeznania J. J. (2)













































-zeznania J. P.


















-zeznania P. P. (2)












































-zeznania T. G.




















-zeznania M. U.





























-zeznania D. G.























-zeznania M. J.


























-zeznania C. B.






























-zeznania S. B.




































-zeznania J. J. (3)










































-dane o karalności, odpis wyroku, notatki urzędowe protokoły oględzin, opinia sądowo-psychiatryczna

Zeznania J. J. (2) były w pełni wiarygodne, gdyż świadek ten szczegółowo opisał okoliczności zdarzenia, jakie rozegrało się w dniu 08.02.2018r. w miejscowości M., gdy M. U. zaalarmował go informacją, że ktoś skradł jego koparkę przechowywaną na posesji B. i poprosił go o sprawdzenie sprzętu budowlanego przechowywanego na posesji B. i P.. Świadek ten niezwłocznie wsiadł w swój samochód, zastał na miejscu koparkę stojącą na lawecie pojazdu, nieznanego mężczyznę, który przygotowywał się do odjazdu, a także widział z daleka drugi pojazd ciężarowy, podjechał tam, rozmawiał z jego kierowcą, gdy ten czekał na skrzyżowaniu na przyjazd kierowcy z koparką, nakazał obu mężczyznom poczekać na przyjazd policji, którą wcześniej wezwał. Przekazał policji numery rejestracyjne pojazdu marki M., na którym umieszczona była koparka. Ponadto, po odjeździe pojazdu R. ruszył za nim, ścigał go przez Z., a następnie wjechał za nim w polną drogę, zatrzymał się, gdy kierowca zaparkował pod cmentarzem i pieszo uciekał na miejscu pozostawiając pojazd marki R. (...). Świadek przyznał, że nie miał żadnego osobistego celu w ujęciu sprawców, działał na prośbę M. U., który nie mieszkał w pobliżu, zareagował zaś, bo sam miał podobne maszyny i słyszał o takich kradzieżach w innych miejscach, pracował wcześniej w milicji i w straży pożarnej. Potwierdził, że współpraca między P. P. (2) a spółką (...) zakończyła się przez względy finansowe, ale nie znał szczegółów, nie chciał powtarzać plotek, które często pojawiają się w takiej sytuacji. Rozpoznał oskarżonego J. W. (1) jako mężczyznę kierującego pojazdem R.. Pamiętał, że mężczyzna, który stał przy koparce powiedział mu, że jest tylko przewoźnikiem. Depozycje te jako obiektywne, rzeczowe, konsekwentne, zasługiwały w całości na uwzględnienie.

Zeznania J. P. także miały walor wiarygodności, jako obiektywne, spójne z zeznaniami J. J. (2). Potwierdził, że jego syn miał spółkę z M. U. i B. J., gdyż ich pola sąsiadowały, rozpoczęli działalność w postaci kopalni żwiru i piachu, która jednak się zakończyła, nie wiedział z jakiego powodu. Dodał, że nie widział i nie rozpoznał nikogo, kto przyjechał po agregat prądotwórczy. Zaprzeczył, by na ich posesji było słychać, gdy ktoś odpalał koparkę na posesji B., gdyż dzieliło ich ponad 500 metrów. Świadek nie miał żadnej wiedzy o rzekomych nieporozumieniach między synem a pozostałymi wspólnikami, sam spożywał z nimi często alkohol, nigdy nie słyszał o konfliktach między nimi. Przedmiotowego dnia też był nietrzeźwy, dlatego niewiele pamiętał.

Jego relacje potwierdził P. P. (2), który w dniu zdarzenia był trzeźwy, pracował w garażach, od J. J. (2) dowiedział się, że ktoś kradnie maszyny, w tym agregat, który stał na końcu ich działek, około 200 metrów od domu. Co do prowadzenia wydobycia żwiru wraz ze spółką cywilną dodał, że w 2015r. zaprzestali tej działalności, gdyż nie do końca uregulowane były zasady prowadzenia współpracy, a zatem współpraca ustała przez różnice zdań co do kwestii wydobycia i ponoszenia kosztów. Dodał, że nie bezpośrednio, ale od innych osób dowiedział się, że wspólnicy zarzucali mu kradzieże paliwa, wzywano policję, ale niczego mu formalnie nie zarzucono, a po zakończeniu działalności wszystko zostało rozliczone, nie pozostawał w konflikcie z M. U.. Dodał, że na swojej posesji, przy drodze miał wystawione na sprzedaż różne maszyny, często przyjeżdżały tam różne osoby, które kręciły się po posesji, oglądały sprzęt. Przedmiotowego dnia nie widział i nie słyszał żadnych osób, które zabrały koparkę z posesji B. i agregat z jego działek. Potwierdził, że zna T. G., gdyż ten montował mu panele słoneczne oraz kupował od niego piasek. Zaprzeczył, by zlecał oskarżonemu W. przewóz jakichkolwiek maszyn należących do M. U. i jego spółki. Zdecydowanie zaprzeczył, by był skonfliktowany z M. U.. Zeznania te, zgodne z depozycjami J. P. i M. U. zasługiwały na wiarę. Współpraca między nim a Spółką zakończyła się w 2015r., zatem nie mieli wobec siebie żadnych zobowiązań, nieuregulowanych należności. Na jego posesji stały sprzęty, które wcześniej wykorzystywali w ramach spółki, w 2018r. nadal stały one w obrębie jego nieruchomości, były widoczne dla wszystkich przejeżdżających przez M.. Zaprzeczył, by znał oskarżonych i by im zlecał przewiezienie sprzętów. Brak jakichkolwiek dowodów podważających jego wersję.

T. G., na którego w pierwszych wyjaśnieniach J. W. (1) wskazał jako na zleceniodawcę przetransportowania koparki i agregatu, zdecydowanie zaprzeczył takiej sytuacji. Dodał, że być może z widzenia znał J. W. przez wspólnych znajomych, ale nie rozmawiał z nim nigdy i nie dawał mu żadnego zlecenia. Zeznał, że zna M. W., ale ten mężczyzna także niczego mu nie zlecał. Potwierdził swoją znajomość z P. P. (2), która wiązała się z montażem paneli słonecznych i dodał, że P. P. (2) opowiadał mu o zdarzeniach z lutego 2018r. już po kradzieży, gdy montował u niego panele fotowoltaiczne, czyli na początku 2022r., a firmę o takim profilu świadek założył w lipcu 2020r. Brak jakichkolwiek przesłanek, by zakwestionować zeznania T. G., który zdecydowanie zaprzeczył jakimkolwiek kontaktom między nim a oskarżonymi.

Świadek M. U., przesłuchany w drodze pomocy prawnej przez Sąd Rejonowy w Wyszkowie, potwierdził, że bez kradzieży koparki nie byłoby możliwości kradzieży agregatu, gdyż koparka posłużyła do podniesienia agregatu i załadowania go na skrzynię samochodu. Nie znał szczegółów tego zdarzenia, słyszał jedynie, iż sprawcy sami się zgłosili, nie znał ich nazwisk. Dodał, że współpraca z P. P. (2) od początku się nie układała, gdyż ten ich okłamywał, nie rozliczał się z wykopanego żwiru i piasku, lecz jednocześnie świadek ten stwierdził, że zakończyli współpracę bez konieczności jakichkolwiek rozliczeń. Dodał, że P. P. (2) musiał widzieć sytuację ładowania agregatu za pomocą koparki, gdyż była to skomplikowana i długotrwała operacja. Jego zeznania były wiarygodne, zgodne z relacjami M. J., potwierdzały też zeznania P. P. (2), że istniały między nimi różnice zdań co do wzajemnych rozliczeń. Nie potwierdziły jednak istnienia jakichkolwiek zobowiązań finansowych, które skłoniłyby P. P. (2) do zabezpieczenia swoich wierzytelności poprzez wywiezienie sprzętów, zwłaszcza że od zakończenia współpracy minęły już 3 lata, a przechowywanie sprzętów generowałoby znaczne koszty.

Koszty te były znaczne, o czym świadczyły zeznania obiektywnego, obcego dla stron świadka- D. G.. J. W. rozmawiał z nim na temat cen wynajmu hali, lecz z powodu podanych kwot rozmowy te skończyły się już na tym etapie i J. W. (1) nie kontynuował tematu. Świadek nie był w stanie podać żadnych innych szczegółów tych rozmów oraz dat w jakich się one odbyły, jaka była forma prawna działalności oskarżonego, czy chciał wynająć halę dla kogoś czy dla siebie. J. W. (1) znał od dawna jako mieszkańca sąsiedniej wioski, umówili się telefonicznie, a potem spotkali. Podczas spotkania podał mu ceny wynajmu, prawdopodobnie 10 zł za 1 m 2, co spowodowało, że telefonicznie oskarżony J. W. poinformował go, że rezygnuje. D. G. potwierdził, że J. W. (1) był zainteresowany wynajęciem hali, lecz świadek nie wiedział jakie sprzęty oskarżony zamierzał tam przechowywać, a także nie mógł wiedzieć czy pochodziły one z legalnego źródła.

Z zeznań M. J., innego wspólnika spółki wynikało, że wcześnie uzyskał informację o kradzieży koparki i agregatu, przebieg działań sprawców wskazywał, że byli to specjaliści, dobrze przygotowani, zwłaszcza gdy agregat był ładowany na skrzynię pojazdu wymagało to dużych umiejętności. Świadek potwierdził, że spółka dużo inwestowała, a P. P. (2) jedynie chciał czerpać korzyści, dlatego ich współpraca się zakończyła. Podejrzewał, że P. mogli w tym brać udział, by ich ukarać za zerwanie współpracy, choć nie miał na to żadnych dowodów, nie potwierdził także, by nie rozliczyli się z tej współpracy. Jednocześnie dodał, że współpracę zakończyli, gdy stwierdzili, że nie uzyskują dochodów stosownie do nakładów, nie mieli zamiaru zgłaszać nieprawidłowości organom ścigania, woleli od razu się rozstać. Podał wartość zabranych sprzętów, potwierdził, że do odpalenia koparki sprawcy użyli nowych akumulatorów, a następnie je zabrali, musieli też wiedzieć jakie przewody odłączyć od agregatu, żeby można go było załadować. Jego zeznania, jako zgodne z depozycjami M. U., zasługiwały na uwzględnienie.

C. B. opisał wizytę czterech mężczyzn, którzy poinformowali go, że są od M. i zabierają koparkę, przedstawił zapamiętane przez siebie okoliczności tego zdarzenia. Podał także, że jeden z mężczyzn zapłacił jego ojcu pieniądze za przechowywanie koparki, ale ten i tak zadzwonił do M. U., by zgłosić zastrzeżenie co do wysokości tej zapłaty. Dzięki temu M. U. dowiedział się o zaborze koparki i poinstruował J. J. (2) co do konieczności sprawdzenia tego na miejscu. Świadek ten znał dobrze P., którzy mieli wcześniej spółkę z M. U. i M. J., ale nie słyszał o żadnych nieporozumieniach między nimi. Mężczyźni, którzy przyjechali po koparkę grzebali coś przy niej, jej uruchomienie zajęło im kilka godzin, chodzili po podwórku, wjechali na teren podwórka swoim samochodem, nie kryli się. Nie rozpoznał żadnego z oskarżonych jako tych, którzy zajmowali się koparką. Podtrzymał zeznania składane w postępowaniu przygotowawczym, a niewielkie różnice tłumaczył upływem dłuższego czasu i te pierwsze zeznanie uznano za w pełni wiarygodne. Dopiero po ich odczytaniu świadek przypomniał sobie o samochodzie marki F., który kilka dni przed kradzieżą przejeżdżał przez wieś, na niemieckich numerach rejestracyjnych. Zeznania te zasługiwały na wiarę.

Jego relację potwierdził także ojciec C. S.. Przyjechał przedmiotowego dnia wieczorem z pracy, a gdy oglądał program telewizyjny (...) do pokoju wszedł jego syn i oświadczył, że wyjeżdża mu koparka, która stała przez około 3 lata na terenie ich podwórka i za to przechowywanie mieli obiecaną zapłatę od M. U.. Nie wiedział nic na temat szczegółów współpracy miedzy spółką (...). Dodał, że koparka stała w takim miejscu, że było ją widać od ulicy. Całość zeznań S. B. nie budziła wątpliwości, poza jednym wątkiem dotyczącym przyjęcia zapłaty kwoty około 700 złotych za przechowanie koparki. W tym fragmencie jego zeznania różniły się też od relacji jego syna. Po wezwaniu na kolejne przesłuchanie S. B. przyznał się, że skłamał w tym miejscu, gdyż jego kolega namówił go, by nie przyznawał się do przyjęcia jakichkolwiek pieniędzy, bo może mu grozić za to więzienie. On w to uwierzył i dlatego zaprzeczył prawdziwym faktom, że otrzymał niewielką zapłatę - 500 złotych, tak mu powiedziała żona po przeliczeniu bilonu po 5 zł. Żałował swojej decyzji, wytłumaczył się z tego na kolejnym terminie rozprawy. Dodał, że według niego ta kwota zapłaty była niewielka i dlatego od razu zadzwonił do M. U., a wtedy zamiast podziękowania dostał wyrzuty od M. U., że pozwolił na zabranie koparki. Zeznania świadka, po ich sprostowaniu, były wiarygodne, zgodne z relacjami jego syna.

Nie zasługiwały na wiarę zeznania J. J. (3), który w dniu 12.02.2018r. zgłosił się na policję stwierdzając, że to on wraz z dwoma mężczyznami narodowości ukraińskiej- o imionach M. i R. ukradli koparkę i agregat. Zeznał wtedy, że pojazd marki R. zakupił 05.12.2017r. od J. W. (1), a autolawetę pożyczył w dniu 08.02.2018r. od J. W. (1) z miejscowości Z.. O nieprawdziwości tych zeznań świadczył fakt, że podczas wizji lokalnej wskazał policjantom, że koparka T. stała na tym samym placu co agregat, wskazał też inne miejsce pozostawienia pojazdu R. z agregatem niż w rzeczywistości, bo cmentarz w R., a nie w K.. W czasie przesłuchania w dniu 15 lutego 2018r., na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, w swoich wyjaśnieniach J. J. (3) przyznał się, że to J. W. (1) namówił go, by wziął na siebie przyznanie się do kradzieży, opowiedział mu gdzie stały samochody, gdzie wjeżdżały, obwiózł go po M. w sobotę i w niedzielę oraz przyznał, że to on brał w tym udział. Kazał nic nie wspominać o koparce, a jedynie o agregacie. Dodał, że skoro J. J. (3) nie był karany, to dostanie jedynie karę w zawieszeniu, zobowiązał się pokryć koszty finansowe. W dniu 25.09.2018r. J. J. (3) zmarł i nie przesłuchano go w postępowaniu sądowym. Jego relacje złożone na posiedzeniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania zasługiwały na wiarę, gdyż był on ubogim człowiekiem, mieszkającym w zdewastowanym budynku, o czym świadczyły ustalenia policji, zatem względy finansowe skłoniły go do kłamstwa i przyznania do niepopełnionego czynu, choć zrobił to na prośbę J. W. (1), który poinstruował go co ma mówić, obwiózł po terenie M.. Z uwagi na śmierć J. J. (3) ujawniono zarówno jego zeznania, jak i wyjaśnienia. Z chwilą śmierci J. J. (3) należało ocenić treść jego wszystkich depozycji. Wyjaśnienia J. J. (3) jako logiczne i spójne zasługiwały na wiarę.

Zasługiwały na uwzględnienie także notatki z ustaleń policji, protokoły oględzin miejsca i pojazdów, dane osobopoznawcze, dane o karalności oskarżonych, opinia sądowo-psychiatryczna, a żadna ze stron ich nie kwestionowała.


Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1

Wyjaśnienia oskarżonego J. W.


Wyjaśnienia J. W. (1) nie zasługiwały na wiarę, gdyż były niespójne, niekonsekwentne. W zależności od etapu postepowania oskarżony przedstawiał różne wersje odnośnie osoby zlecającej mu transport- najpierw wskazał osobę T. G., a gdy ten zaprzeczył swemu udziałowi w tej sprawie, podał, że zlecającym był P. P. (2), któremu rzekomo spółka (...) była winna 60 tys. złotych, a koparka i agregat miały zabezpieczyć jego roszczenia. Wersja ta nie zasługiwała na wiarę, była nielogiczna- kopalnia żwiru zakończyła swoją działalność w 2015r., a żaden ze wspólników nie potwierdził, by między nimi pozostały jakieś nierozliczone zobowiązania. Jaki interes miałby zatem P. P. (2) w zabezpieczeniu sprzętu, który i tak stał na jego terenie, co zmusiłoby go do pokrycia kosztów przechowywania tych sprzętów, tj. kilku tysięcy miesięcznie. Każdy natomiast mógł połączyć osoby T. G. i P. P. (2), gdyż ten pierwszy montował u P. panele fotowoltaiczne, a zatem musieli się znać, nawet osoby postronne mogły potwierdzić ich znajomość. Oskarżony J. W. tworzył takie wymyślone wersje mające za cel odciągnąć podejrzenia od jego osoby i przerzucić je na kogoś innego. Tymczasem J. J. (3) wprost wskazał na jego pełną wiedzę o kradzieży, bo to J. W. (1) wtajemniczał J. J. (3) w jej szczegóły, zatem musiał uczestniczyć w tym od samego początku. Z tych względów wyjaśnienia tego oskarżonego nie zasługiwały na wiarę w tym fragmencie, w jakim twierdził, że miał to być legalny transport pojazdów, a on uciekł przed policją tylko dlatego, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem ciężarowym. W pozostałym zakresie J. W. (1) przekonująco opisał szczegóły zdarzeń, gdyż brał w nich czynny udział.

Również P. N. (1) w swoich wyjaśnieniach odnosił się do podania takiej przyczyny ucieczki przed policją, jak zrobił to J. W. (1) - brak uprawnień do kierowania pojazdami ciężarowymi z lawetą. Tymczasem obaj oskarżeni byli poinformowani przez J. J. (2), że jest wezwana policja i gdyby ich działania były legalne, nie mieliby powodu do ucieczki, narażali się bowiem tylko na mandaty karne za wykroczenia. Oba pojazdy były zarejestrowane na P. N. (1), oskarżony ten szybko zdjął koparkę z lawety i odjechał przed przyjazdem policji, a następnie zaparkował w pobliżu pojazdu pozostawionego przez J. W. (1), przez co wiedział, że jego koledze nie udało się uciec, a policja po pewnym czasie trafi do niego. Miał zatem czas, by przygotować się do podania swojej wersji wydarzeń. P. N. (1) prowadził działalność w zakresie kruszenia żwiru i kamienia, a księdzu podwożącego go do S. powiedział, że zawodowo zajmuje się handlem maszynami budowlanymi.


PODSTAWA PRAWNA WYROKU


Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

1. Art.278§1 kk

J. W. (1), P. N. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Swoim zachowaniem oskarżeni wypełnili dyspozycję art. 278§1 kk, gdyż wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi sprawcami, co do których wydzielono materiały do odrębnego postępowania, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia koparki T. 260 oraz agregatu prądotwórczego G. dvs 200 o łącznej wartości 200 000 złotych, czym działali na szkodę spółki cywilnej: B. J., M. J., A. U., M. U.. Podjęli szereg czynności przygotowawczych do popełnienia tego czynu, gdyż działali w grupie kilku osób, zrobili rozpoznanie co do możliwości kradzieży, mieli ze sobą akumulatory umożliwiające odpalenie koparki, posiadali dwa pojazdy R. i M., oba zarejestrowane na osobę P. N. (1), za pomocą których odjechali ze sprzętem. Działali z zaskoczenia, gdy na miejscu nie było właścicieli sprzętu, w godzinach popołudniowych i wieczornych, udając, że wykonują legalny przewóz na zlecenie M.. Nie było żadnych przesłanek wskazujących na legalny charakter ich działań- właściciele i przechowujący sprzęt nic nie wiedzieli o ich działaniach, oskarżeni stwarzali pozory działania na czyjeś polecenie. Sprawcy zbiegli z miejsca zdarzenia przed przyjazdem policji. Po ujawnieniu przestępstwa przez policję oskarżony J. W. podjął próbę nakłonienia innej, postronnej osoby do wzięcia na siebie odpowiedzialności za przestępstwo, co mu się nie udało, gdyż J. J. (3) zmienił swoje depozycje i opisał udział J. W. (1). Ani P. P. (2) ani T. G. nie potwierdzili, by mieli jakikolwiek związek z transportem sprzętu. Oskarżeni działali w sposób świadomy, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, z zamiarem popełnienia przypisanego im czynu i włączenia zabranych sprzętów o znacznej wartości do swego majątku, podejmując zachowania bezpośrednio zmierzające do ich realizacji.

Czyn ten charakteryzował się znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Został przez sprawców zaplanowany, swoimi działaniami oskarżeni zmierzali do wyrządzenia pokrzywdzonym istotnej szkody o charakterze majątkowym.

Oskarżeni są dorosłymi ludźmi, w pełni poczytalnymi, a po ich stronie nie występowały żadne okoliczności wyłączające winę czy też bezprawność czynu. Można im postawić zarzut winy, bo ocena ich zachowań z punktu widzenia ocen społeczno-etycznych prowadzi do wniosku, że zachowania te były niewłaściwe i że nic nie stało na przeszkodzie, by zachowali się zgodnie z wymaganiami prawa.


Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem



Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej


Warunkowe umorzenie postępowania



Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania


Umorzenie postępowania



Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania


Uniewinnienie



Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia


KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

P. N. (1)




























J. W. (1)

1.art.278§1 kk, 3.art. 33§2 kk


























2.art.69§1 kk i art. 70§1 kk













4.art. 72§1 pkt 1 kk






6.art.278§1 kk art. 33§2 kk



1,3

















2.








4.




6.























Kara 1 roku pozbawienia wolności oraz kara grzywny 150 stawek dziennych (dostosowana do stopnia ujemnej oceny czynu oskarżonego) po 40 złotych (stosownie do sytuacji majątkowej oskarżonego, jego dochodów, stanu majątkowego) była odpowiednia do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego czynu. Kara spełni swe cele zapobiegawcze, wychowawcze i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Na korzyść poczytano dotychczasową niekaralność, ustabilizowany tryb życia.

Warunkowe zawieszenie kary na okres próby 2 lat było zasadne z powodu pozytywnej prognozy, że w okresie próby oskarżony nie popełni przestępstwa i będzie przestrzegał porządku prawnego, skoro po popełnieniu przestępstwa w 2018r. nie został on ponownie skazany.

Zobowiązano oskarżonego do informowania Sądu o przebiegu okresu próby na piśmie co 6 miesięcy.


Kara 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz kara grzywny 150 stawek dziennych (dostosowana do stopnia ujemnej oceny czynu oskarżonego) po 40 złotych (stosownie do sytuacji majątkowej oskarżonego, jego dochodów, stanu majątkowego) była odpowiednia do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego czynu. Kara spełni swe cele zapobiegawcze, wychowawcze i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Na niekorzyść poczytano wielokrotną karalność. Dotychczasowy sposób życia tego oskarżonego nie rokuje pozytywnie na przyszłość, obecnie, co sądowi wiadomo z urzędu, jest on poszukiwany listem gończym do odbycia kary w innej sprawie.


1Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności





6. inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę


KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

5, 8. Art.626§1 kpk

Zasadne było obciążenie oskarżonych częściowo kosztami sądowymi i opłatą obowiązującą w sprawach karnych, gdyż mogą oni pracować zarobkowo, są stosunkowo młodymi ludźmi, będą zatem w stanie ponieść koszty wyłożone tymczasowo przez Skarb Państwa, niezbędne by wszechstronnie wyjaśnić ich sprawę. Opłatę obliczono na podstawie ustawy o opłatach w sprawach karnych. W skład kosztów sądowych wchodziły koszty doręczeń (po 20 złotych za postępowanie przygotowawcze i sądowe), danych o karalności (po 30 złotych za każdy egzemplarz).

1Podpis



Dodano:  ,  Opublikował(a):  Sylwia Fijałkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Brzezinach
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Marzena Cywińska
Data wytworzenia informacji: